41. Xitang, Chiny

Pocztówka z wymiany FB, od Wei Xu

Historia wioski Xitang sięga przełomu IV i III w.p.n.e., ale dzisiejsza zabudowa odzwierciedla architekturę z okresu dynastii Qing. Wąskie uliczki niemal wszędzie są zadaszone tworząc malownicze pasaże (najdłuższy taki "korytarz" ma około 1,3km!). Żyjące niespiesznie swoim własnym życiem miasteczko stało się tłem dla akcji filmu Mission Impossibble III - odtąd jego popularność znacznie wzrosła.

40. Irlandia

Niespodzianka od Desponi, z jakże pozytywnym przesłaniem o spełnianiu się marzeń :)

Nic dziwnego, że Irlandia wybrała zieleń, jako swój narodowy kolor. Pierwszym wrażeniem turysty, gdy wyrwie się z ulic miasta, jest intensywna, bujna zieleń kraju, rezultat specyficznego klimatu. Zimy są tu łagodne, mrozy i śniegi prawie się nie zdarzają, chyba w górach, a lata chłodne, o temperaturze rzadko kiedy ponad 25°C, no i susza jest zjawiskiem nieznanym. Irlandia jest wyspą o powierzchni 84241 kilometrów kwadratowych, jej długość wynosi 486 kilometrów, a szerokość 275. Inaczej niż większość wysp, otaczają ją kręgiem pasma gór, których strome zbocza, wznosząc się prostopadle znad piaszczystych plaż, jak forteczne mury chronią przed gwałtownością oceanu. A wewnątrz wyspy rozciągają się zielone, sfalowane równiny, troskliwie zagospodarowane, wielkie jeziora, spławne szlaki wodne i krystaliczne potoki, ukryte wśród drzew doliny, torfowiska i pagórki o parkowym zadrzewieniu

39. Milos

Kolejne cudo od Eirini z Aten :) Tym razem otrzymałam pocztówkę z jej wakacyjnego wyjazdu.
Tym bardziej mi się ona podoba, bo ma i stare kutry rybackie i te niesamowite białe domeczki, skupione ciasno obok siebie, z tymi błękitnymi dachami i okiennicami. Muszę tam w końcu pojechać! I pojadę!
Port Adamos kusi zapewnieniem bezpieczeństwa, bowiem jest jednym z najbardziej bezpiecznych portów na Cykladach, leżącym w centralnym punkcie kaldery (kaldera to zapadlisko po stożku wulkanu, wypełnione wodą). Zaś na południu wyspy znajduje się znana plaża Paleochori, gdzie w zatoczce płytka woda i formacje skalne są nagrzane przez wydobywające się z pod ziemi słupy pary. Inną atrakcją jest leżące na południu kąpielisko Kleftiko położone wśród fantastycznie ukształtowanych skał. Dla wielbicieli historii wielką atrakcją są ruiny starożytnego miasta Melos, gdzie odnaleziono sławny posąg Wenus z Milo, której oryginał znajduje się w Luwrze, a gipsowa kopia w Muzeum Folkloru w Plaka. 
Dla każdego coś dobrego :)
                                                                                                               

38. Pensylwania

Uwielbiam takie śnieżne pocztówki!

Pensylwania to stan w USA, który znajduje się pomiędzy rzeką Delaware oraz jeziorem Erie (jedno z tak zwanych wielkich jezior amerykańskich). Słynie z bogactwa miejsc, oferujących różne atrakcje turystyczne.Dla smakoszy słodyczy miejsce numer jeden to zapewne Hershey. W mieście tym znaleźć można nie tylko ulice, których nazwy brzmią kusząco (Aleja Czekoladowa czy Aleja Kakaowa), to jeszcze tutejsze lampy uliczne odlano w charakterystycznym kształcie czekoladowych cukierków. Jeśli udamy się do tutejszego Hershey Chocolate World, to możemy skorzystać także z rozrywki, jaka stanowi bezpłatny przejazd po makiecie fabryki czekolady :)  W York znajduje się fabryka motorów Harley Davidson – zarówno fabrykę jak i muzeum możemy zwiedzać za darmo razem z przewodnikiem. Osoby zainteresowane wojną secesyjną powinny także zwiedzić Gettysburg, gdzie miała miejsce jedna z największych bitew w historii USA.

37. Woodstock

Aneta nie mogła pojechać na Woodstock, więc Woodstock przyjechał do Anety.

Przynajmniej w takiej namiastce jaką są pocztówki. Pierwsza od siadulki, druga od Agi :) Dziewczyny chyba nie domyślają się jak bardzo jestem kartkami zachwycona! Tak bardzo chciałabym w końcu się na ten festiwal wybrać! Już od kilku lat sobie obiecuję pojechać a ciągle coś mi w tym przeszkadza. Nie będę przeklejać gotowego tekstu o Woodstocku z internetu. To nie to samo co osobiste wrażenia. Może ktoś z odwiedzających mój blog w komentarzu swe wrażenia zostawi :)

I nawet znaczek mam! 

36. Finlandia

Oficjalna pocztówka na widok której oniemiałam z zachwytu a na PC zazdrości mi Jej ponad 30 osób!

Kaamos to po fińsku noce polarne, które występują za kołem polarnym i słońca wtedy prawie w ogóle nie widać. Najdłuższa noc jest na północnym skraju Finlandii - na szerokości geograficznej 69 52' - w Utsjoki, gdzie trwa od 25 listopada do 16 stycznia. Nagrodą za niedosyt światła są zorze polarne, rozświetlające niebo w bezchmurne noce. Zorza to kolorowa poświata uważana za formę wyładowań elektrycznych w atmosferze. Najjaśniejsze zorze, zwane w języku lapońskim revontulet, występują w lutym i marcu. Największe szanse ich spotkania, jak podają statystyki, są w miasteczku Kilpisjaervi, na granicy z Norwegią.

35. Wodospad Niagara

Przez wodospad Niagara w każdej sekundzie przelewają się z hukiem ponad dwa miliony litrów wody. Ten przygotowany przez naturę potężny spektakl sprawia jeszcze większe wrażenia dzięki udogodnieniom pozwalającym znaleźć się w centrum widowiska.

Wodospad Niagara składa się z trzech wyraźnych kaskad. Po stronie amerykańskiej znajdują się najwyższe: American i Bridal Veil (welon panny młodej), rozdzielone wąską Luna Island, gdzie woda spada z postrzępionych skał w 60-metrową czeluść. Największe wrażenie wywiera jednak zakrzywiona w kierunku Kanady Horseshoe (podkowa).

Nocą wodospady są barwnie podświetlone, a wielu twierdzi, że najpiękniej wyglądają zimą, kiedy ziemia pokryta jest śniegiem, a woda zamienia się w lód.
Łódki, ścieżki, wieże widokowe i helikoptery docierają jak najbliżej rozpryskującej się kurtyny wodnej. Nocą wodospad jest podświetlony, a zabarwione blaskiem reflektorów masy wody spadają w ciemność, tworząc niezwykły widok. W zimowej scenerii zamarzająca woda układa się w gigantyczne sople.

Podziwiając Niagarę, warto pamiętać, że ogląda się tylko połowę całkowitej masy wodospadu – druga część kierowana jest wprost do elektrowni wodnych. Cała historia tego inżynierskiego osiągnięcia przedstawiona jest w Niagara Power Project Visitor Center w pobliskim Lewiston.